Kickstarterowa zbiórka na rzecz Hero's Song, nowego projektu ojca marki Everquest, Johna Smedleya, została anulowana. Na szczęście nie oznacza to, że gra się nie ukaże. Deweloperzy zapewniają, że mimo niepowodzenia finansowania społecznościowego ich ambitny projekt zostanie zrealizowany na czas, tj. jesienią 2016 roku. Będzie to możliwe dzięki wsparciu pieniężnemu inwestorów, co umożliwi twórcom zachowanie niezależności od potencjalnego wydawcy.
W liście do fanów członkowie studia
Pixelmage Games przyznali, że popełnili sporo błędów, jeśli chodzi o prowadzenie akcji na Kickstarterze (m.in. brak jakiegokolwiek gameplaya oraz fizycznych gadżetów dla składkowiczów). Spojrzawszy prawdzie w oczy, twórcy doszli do wniosku, że nie uda im się zrealizować celów zbiórki – w ciągu tygodnia zebrano niecałe 137 tysięcy z 800 tysięcy dolarów potrzebnych do powodzenia akcji.
Przypominamy, że
Hero's Song ma być dwuwymiarowym RPG-iem z otwartym światem fantasy zmierzającym na PC oraz w późniejszym czasie na komputery Mac. Cechą szczególną gry ma być innowacyjna narracja. Zamiast drobiazgowego scenariusza twórcy przygotują bogate tło fabularne, w ramach którego generowany będzie losowo świat gry. Na jego przeszłość, populację, strukturę geopolityczną i kulturę wpłyną istniejące w nim bóstwa, które wybierze sam gracz. System poruszania się i walki będzie zbliżony do klasycznych hack-and-slashy, a sama rozgrywka ma być bardzo wymagająca. Równie ambitne plany twórcy z
Pixelmage Games mają odnośnie multiplayera. Gracze będą mogli sami tworzyć unikalne światy, do których zaproszą innych uczestników zabawy niczym w rasowym MMO.
Źródło:
"luckie" - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2016-01-27 18:31:50
|
|